Zdolny Wrocław z Bednarkiem zagrał finał WFFM Drukuj

 

Ani deszcz, ani mecz Polska-Niemcy w ramach Mistrzostw Europy nie odwiódł wrocławian od przyjścia w czwartkowe popołudnie  na koncert Zdolny Wrocław gra na Wielkiej Wyspie,


a poza programem muzycznym zapewne kuszącą ofertę spędzenia czasu na letnim pikniku zaproponowały obecne na imprezie Food Trucki.

Sporą dozę wiedzy o działaniach Ośrodka Działań Twórczych Światowid, zapewnił publiczności prowadzący koncert Leszek Gorski.

Jako pierwsza na scenie pojawiła się Melika czyli Martyna Kukla. Miejsce na Zdolnym Wrocławiu zagwarantował jej materiał na debiutancką płytę inspirowany muzyką lat 80. i 90.


Paweł Rychert, producent tej płyty, odpowiadał również za muzykę i efekty elektroniczne. Utrzymana w klubowych klimatach propozycja duetu, dobrze znana słuchaczom Radia Ram, spodobała się publiczności Zdolnego Wrocławia.

Na koncercie nie mogło zabraknąć Piotra Bartysia, szefa muzycznego Radia Ram, który występował tu w podwójnej roli - jurora XIII WFFM i konferansjera przedstawiającego występujących artystów.

A wśród artystów Zdolnego Wrocławia znalazła się także Joanna Kaczmarek w doborowej grupie swoich muzyków. Jej autorski projekt "Przyjdę do siebie" - to jakość zupełnie nowa, niespotykana na muzycznym rynku - przez Piotra Bartysia określona po prostu jako "bardzo piękne dźwięki" Embarassed

Kompozycji Joanny Kaczmarek nie da się stylistycznie zaszufladkować w jednym muzycznym nurcie, ale trudno było się oprzeć urodzie ich harmonii wplatającej w wyśpiewywane słowa dźwięk skrzypiec. "Przyjdę do siebie" to na pewno jeden z najciekawszych tegorocznych debiutów.

Natalia Lubrano na polskiej scenie muzycznej znana jest z wieloletniej współpracy z zespołem Miloopa, z którą w tym roku świętowała 15.lecie artystycznej działalności!

Na Zdolnym Wrocławiu wystąpiła z  Wojciechem Orszewskim, wykonując m.in utwory "Mój osobisty anioł", czy "Zapomnę Cię" ze swojej solowej płyty „R.E.S.P.E.C.T.”, która w interesujący sposób łączy w sobie nu-jazz, chill-out z oldschoolowym funkiem i rdzennym soul.

Pojawienie się tej grupy na scenie w osobach Izabeli Łaby oraz jurorów XIII WFFM oznaczało, że przyszedł moment na wręczanie nagród. Wyróżnienia z rąk jurorów odebrały zespoły Draw The Line z Wrocławia

oraz Frankenstein Childrens z Ząbkowic Śląskich.

#Cookie - zwycięzca XIII WFFM nie tylko odebrał gratulacje, ale także zagrał kilka utworów. Konecka grupa nagrodzona przez jurorów za ciekawe aranżacje kompozycji, spójność, świeżość, zaangażowanie na scenie oraz świetne (polskie) teksty bardzo spodobała się we Wrocławiu,

a głos Darii Pol, wcale nie "Na wspak", potrafił uwieść intonacyjną czystością i piękną barwą.


Aż wreszcie nadszedł moment na wielki finał i występ tłumnie oczekiwanego specjalnego gościa wieczoru. Kamil Bednarek -  finalista VI Wrocławskiego Festiwalu Form Muzycznych na koncercie wieńczącym XIII jego edycję wystąpił już w roli gwiazdy.

Nie zawiódł publiczności czekającej na energetyczne show,

a radosne dźwięki reggae rozbrzmiewały na Sępolnie do późnych godzin wieczornych.


fot. Damian Janus